Wemos D1 mini a licznik (gazomierz)

[eRd]

Witam
Zacznę od tego, że na bazie Wemos D1 mini złożyłem sobie pierwszy własnoręcznie zbudowany moduł dla Supli (wcześniej zamontowałem już gotowy sterownik Zamela do rolet i Sonoffa TH16 z wgraną Suplą). Do Wemosa mam wpięty czujnik temperatury DS18B20, wyświetlacz OLED 0,96 1306 oraz nadajnik impulsów IN-Z61 (kompatybilny z moim gazomierzem). Uruchomiłem to wszystko kilka dni temu, ale coś mi nie pasowało z odczytami, więc dla pewności chciałem uruchomić wszystko na nowo razem ze statystykami.
Teraz pojawia się kilka pytań takich na gorąco:
1. Zaraz po podłączeniu ustawiłem dla licznika stan początkowy np. 2200m3 i cenę za m3 np. 10zł i zapisałem. Dzięki temu w aplikacji wyszło mi, że w tym miesiącu zużyłem całe te 2200m3 za kwotę 22000zł. Czy to tak powinno być zamiast przyjąć niejako, że te 2200m3 to jest 0 i dopiero od tego liczyć zużycie w tym miesiącu?
2. Wczoraj postanowiłem ustawić wszystko raz jeszcze (bo nie zgadzał mi się stan z licznika względem fizycznego gazomierza) w tym momencie nie podam jaka była to różnica, ale znaczna - jeszcze będę testował.
W tym momencie pojawił się problem. Jak ustawić nowy stan wyjściowy dla tego licznika, bo przecież przez te kilka dni stan 0 się mojego gazomierza już jest np. 2300m3 i od niego należałoby zliczać zużycie. Mimo iż w cloudzie zmieniałem stan wyjściowy na te np. 2300 to wcale się nie zmieniało. Z tego co widziałem to w sterownikach Zamela jest w konfiguracji pole reset, w które wpisuje się RESET i zapisuje i ono kasuje ta wartość początkową. Nie wiem jak to zrobiłem, a co za tym idzie, ale w końcu jakoś to zadziałało i zaktualizowała mi się ta wartość wyjściowa na nową. Jeśli jest jakaś procedura w tym przypadku to proszę o krótki opis.
3. Niestety, ale chyba rzeczywiście źle jest zliczany stan gazomierza. Nie mam w tym momencie do niego dostępu, ale wieczorem fizycznie powinienem sprawdzić, ale już widzę jakieś dziwne odczyty w historii np. jak na sreenie. Raczej niemożliwe żeby w 10 kocioł kondensacyjny Termet Ecocondens 25kW pochłonął 78m3 gazu skoro zużycie za ubiegły rok wyniosło chyba z 900m3.
Obstawiam tak taki problem, że jak bębenek z magnesem, który odpowiada za 0,01m3 gazu zatrzymuje się bezpośrednio nad kontaktronem znajdującym się w tym nadajniku impulsów IN-Z61 to wtedy wemos liczy je np cały czas zamiast jako 1 impuls czyli 0,01m3. Gaz oczywiście pobierany jest w pewnych cyklach z przerwami np godzinnymi, bo kotłem steruje sterownik i trochę grzeje, potem np 5 minut chodzi sama pompa i od nowa pobiera gaz.
Pewnie w przypadku licznika energii problem się występuje, bo licznik z nadajnikiem jest elektroniczny i po prostu jest liczone każde mignięcie diody i nie ma tam takich stanów, że dioda świeci wciąż przez choćby minutę albo 5. Wydaje mi się, że problem tkwi w kodzie Supli i wymaga to poprawienia. W przypadku wodomierzy pewnie byłby też sam problem, bo tam również jest to liczone na bazie zmian pola magnetycznego.

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

[Robert Błaszczak]

Pokaż schemat układu którym podajesz impulsy na GPIO Wemosa. Bo jeśli masz do GPIO podłączony bezpośrednio IN-Z61, to to nie będzie poprawnie zliczać impulsów.

Do takich celów polecam jednak LIW-01.

[eRd]

Dokładnie tak mam zrobione (czyli rozumiem, że błędnie). Z tego nadajnika impulsów wychodzą 4 przewodu (2 zewnętrze odpowiadają za alarm gdyby ktoś np. chciał ukraść czujnik, a 2 wewnętrzne za impulsy). Ja podłączyłem jeden do gnd, a drugi do D4 z tego co pamiętam i tak też skonfigurowałem wejście w Supli.
W takim gotowym Liw-01 jest to jakoś lepiej rozwiązane? Da się ewentualnie to jakoś poprawić na tym Wemosie żeby jednak działało?

[Robert Błaszczak]

Zerknij na mój stary projekt: https://download.blaszczak.pl/SUPLA/RB- ... MANUAL.pdf

[eRd]

Dziękuję za link. Rozumiem, że ten fragment schematu i zastosowanie transoptora zapobiega takim odchyleniom od normy i wtedy impuls widziany jest jako jeden, a nie kilka lub nieskończoności
Zaznaczyłem fragment, który wydaje mi się, że musiałbym dołożyć (LED nie potrzebuję ani zasilania awaryjnego gdyż jak padnie to i tak kocioł nie pobierze gazu).
Ciekawe tylko jak z tą długością impulsu, bo widzę, że w Twoim projekcie była konfigurowalna z poziomu gui i czy ta (jakaś domyślna, którą mam we wsadzie w wemosie) będzie w moim przypadku odpowiednia.

[Robert Błaszczak]

Dlatego do poważnych zastosowań polecam LIW-01, który ma specjalny, dodatkowy licznik impulsów. Zostało to tak zaprojektowane, gdyż ESP w czasie obsługi przerwania nie jest w stanie zliczyć impulsów.

Ps.
W GUI Generic nie ma możliwości ustawienia czasów reakcji dla licznika impulsów?

[eRd]

No tak, ale czy jeżeli podłącze to tak jak na Twoim schemacie (mnie dotyczy dla przykładu to co w ramce to powinno spełniać swoją rolę należycie? To raptem kilka elementów, a płytka na której mam to złożone jest uniwersalna chyba 5x7cm schowana w puszcze elektrycznej, więc miejsca na niej jeszcze trochę jest.

Co do długości impulsu to musiałbym sprawdzić, bo nie mam pod ręką tego modułu.

[Robert Błaszczak]

Powinno być zdecydowanie lepiej. Ale nie należycie - ze względów które opisywałem wcześniej.

[eRd]

Spróbuję w takim razie dodać te elementy na płytkę i zobaczymy czy będą się rozjeżdżać wskazania i jak bardzo. Ogólnie to bardziej chodzi mi w tym wszystkim o opracowanie jakiegoś sensownego planu dobowego ogrzewania w salonie usługowym, a bez takich szczegółowych statystyk byłoby ciężko wyciągnąć jakieś wnioski. W ten sposób będę miał jednoznaczny dowód na to czy lepiej jest grzać poza godzinami pracy ze zmniejszoną temperaturą czy może wcale
W razie gdyby rozbieżności były duże to pewnie zainwestuję po prostu w Liw-01, włożę w jakąś rozdzielnicę 2-3 modułową i tyle. Dziękuję za pomoc. Dan znać jak działa po przeróbce.

[klew]

Implementacja licznika impulsów zlicza tylko przejścia ze stanu wysokiego do niskiego (lub odwrotnie - zależnie od konfiguracji).
Także tam musi jakiś inny problem występować