nie wiem w sumie gdzie pisać bo temat dotyczy dwóch wątków tj. czujnik wilgotności i problem z zasilaniem, więc może napiszę tutaj. W sumie jeszcze nie wiem jak się zachowuje zasilanie na pinach analogowych na innych czujnikach np. mpx
(wątek o zasilaniu:
viewtopic.php?f=6&t=8871&p=99549#p99549)
jestem po kilku testach i na razie wnioski nie napawają optymizmem
(na dzień dobry wyrzuciłem czujnik bo nowy miał dużo mniejsze wahania
)
Zmierzyłem napięcia dość dokładnym miernikiem i wyszło, że w przypadku mojego zasilacza (przetestowałem dwa) napięcie jest dość stabilne i waha się o 2-4 tysięczne volta. Są to różnice porównywalne z dotknięciem palcem izolacji przewodu. Natomiast większą różnicę zaobserwowałem na powrocie napięcia z czujnika wilgotności na pin A0 - tam już wahania sięgały dziesiątych części volta (3-4).
Nie bardzo wiem skąd takie przełożenie x10 a poza tym z arytmetyki wynikałoby, że zmiana o 3-4 dziesiąte volta powinno skutkować wahaniami wskazań o 1% (lub zgodnie z tym co pisał bodajże @dobo 3-4%) a tymczasem wahania są o 7-10%.
Co ciekawe, zasilając wemosa z portu USB w laptopie wahania zasilania również są w tysięcznych natomiast powrót napięcia z sondy stabilny jak dobry nastrój Misiewicza.
Wygląda mi na to, że kolega @krycha88 rozwiązał częściowo problem software'owo uśredniając pomiary, co mi daje wskazania z wahaniami o ok. 2%, co już można zaakceptować, natomiast wadą jest to, że jego soft nie daje nam historii
Może ktoś to ogarnął lepiej ode mnie?